Od długiego czasu (DHF wie, od jak długiego :P) chodził mi po głowie taki CAL - czyli wspólne robótkowanie. Jak wiecie, jestem mamą dwójki
Zasady są proste: szyjemy, dziergamy, lepimy z gliny czy cokolwiek nam przyjdzie do głowy, rzeczy, które usprawniają i ułatwiają podróże - niekoniecznie z dziećmi. Torba na podręczne przydasie, tekstylny kosz na śmieci zawieszany na siedzeniu, maseczka do spania - wszystko się nadaje.
Wstępnie CAL ma trwać miesiąc, ale myślę, że jeśli będziecie potrzebować więcej czasu, nie będzie problemu :)
Pokazujcie w komentarzach, na maila, na Klubie Ręko-Dzielnych na FB - gdzie wam wygodnie.
I jeszcze - garść inspiracji z Pinterest: