Nie nie, u mnie nie znajdziecie bransoletek i naszyjników pracowicie ostatnio szydełkowanych przez wiele robótkowiczek. Z urody podobają mi się bardzo, ale kompletnie nie pasują do mnie i mojej wygórowanej potrzeby funcjonalności.
Ale za to odkryłam sklep internetowy E-tutoriale i pomyślałam, że na coś te moje zapasy koralików pasowałoby spożytkować. Kupiłam tutorial, zaczęłam dłubać nie zrażając się słowami, że pierwsze podejście pewnie będzie nieudane ... i okazało się, że moje koraliki mają za małe dziurki na rzeczone 4-5 przeciągnięć żyłeczki. Dlatego nie wykonałam ostatniego kroku z tutoriala, ale myślę, że i tak wyszło nieźle.
A teraz czas na zakupy koralikowe, bo - podobnie jak w przypadku włóczek - to, co mam w domu, niezupełnie się nadaje do zamierzonych projektów ;)
![]()
Dziękuję za miłe słowa pod adresem organizera :) Panna dumna podwójnie, bo - rozumiecie - pani w szkole pochwaliła, że praktyczny i lekki. W kolejce czekają kolejne uszytki. Musi być równowaga w przyrodzie :)
Ale za to odkryłam sklep internetowy E-tutoriale i pomyślałam, że na coś te moje zapasy koralików pasowałoby spożytkować. Kupiłam tutorial, zaczęłam dłubać nie zrażając się słowami, że pierwsze podejście pewnie będzie nieudane ... i okazało się, że moje koraliki mają za małe dziurki na rzeczone 4-5 przeciągnięć żyłeczki. Dlatego nie wykonałam ostatniego kroku z tutoriala, ale myślę, że i tak wyszło nieźle.
A teraz czas na zakupy koralikowe, bo - podobnie jak w przypadku włóczek - to, co mam w domu, niezupełnie się nadaje do zamierzonych projektów ;)
