Quantcast
Channel: Zespół Niespokojnych Rąk
Viewing all 248 articles
Browse latest View live

Dziergotki chodzą parami

$
0
0
No naprawdę. Albo mi się w oczach dwoi.
Na poczatek drugi komin Structured Cowl, tym razem z uwolnionej włóczki o nieznanej proweniencji, grubości DK albo Sport.
 Druty 4,5 mm. Tym razem wykończyłam górę zgodnie z opisem, czyli po prostu dżersejem, który się miło roluje ;)


Nie wiem, czy to będzie ostatni taki komin, jego funkcjonalność, prostota i komfort noszenia wydają się być nieprzebrane. Ten trafił do bliskiej mi osoby i oby ogrzewał ją tak, jak moje ciepłe myśli :)
Tych kolesi też jest dwóch - zupełnie nowy projekt, golfiki powstaną jeszcze w innych odmianach (tu jest ściągacz z oczek przekręconych, planuję jeszcze patentowy), ale na razie dla dwóch symaptycznych synów mojej przyjaciółki, noszących wdzięczne imiona Iwo i Kornel.
Oczywiście są dwa takie same, ale nosić je można na dwa sposoby :) Wydziergałam je z włóczki YarnArt Merino de Luxe / 30 na drutach 4,5mm.

I kolejna para - tym razem mitenek do komina i zeszłosezonowej czapki. Niestety zabrakło mi włóczki i mankiety mają z czegoś innego :/ No, ale to się zamaskuje mankietami kurtki ;)
Camp Out Mitts



Dehaef, komin to typowe one-skein wonder, cudeńko z jednego motka :) Szybko się robi.
Anko, Purl Soho swoje wzory opracowuje jako zachęte do kupowania ich włóczek, nie wiem, czy się zgodzi, ale zaraz do nich napiszę :)
Ekstrawagancjo, Jolanto, Weroniko, cieszę się, że pomogłam :)
Jagodo, nie do końca wiem, czego ode mnie oczekujesz. Nie chce mi się wierzyć, że osoba szyjąca takie śliczności pyta mnie o tunel na sznurek/gumkę, wolę się upewnić.
Wiolu i jak poszło? Mój powiedział, że przedszkole jest bardzo fajne, tylko on się martwi o mamusię, że jest taka sama w domku... ;)
Fusiku, dzięki :)
Kasiu, i jak? Już jesteś spokojniejsza? Trzymam kciuki za ciebie i za niego :)
Sylwio, takie portfeliki w necie można znaleźć jako "lunch money wrist wallet" - bo w nich dzieci noszą do szkoły dzieci swoje pieniądze na obiad :)


TGV - czyli najszybszy szal świata

$
0
0
No dobrze, nie wiem, czy najszybszy - ale na pewno nie wymaga wiele pracy ani żadnych umiejętności poza przerabianiem oczek prawych, lewych i narzutów.
Nacieszyć się nie mogę wyglądem i tym, jak układa się ten szal - mający zwarty korpus i lejącą się, namarszczoną falbanę.

Szczerze polecam - wychodzi równie ładnie z włóczki jednolitej, melanżowej i cieniowanej :)
A w promocji - selfie balkonowe :)
Wydziergany z włóczki, którą kiedyś dostałam od Fiubździuu - chyba to Angora RAM - na drutach 4,5mm, poszło około 100g.


Alex, mam nadzieję, że już sobie poradziłaś :)
Dehaef, carpe drutem ;)
Wioleto, dobry komin nie jest zły ;)
Wiolu, u nas też w piątek było załamanie, a potem... No cóż, oboje siedzą w domu od poniedziałku, kompletnie chorzy :/ Tydzień, rozumiesz, tydzień chodzili :/
TheDamonBC, dziękuję ci za wskazówki dotyczące ramki i cienia :)
Ewo Bl, dziękuję :) Cóż za świetne słówko wydzierguszki :)

Prototyp

$
0
0
Prototyp powstał z kilku powodów.
Po pierwsze, zrobiłam pierwszą skarpetkę z pary i uznałam, że druty 3mm to nie był dobry wybór, zamówiłam więc 2,5 i 2,25 (te ostatnie będą mi potrzebne do MKALu z Marią Skłodowską), a skarpetkę sprułam i pozostałam bez planóœ robótkowych.
Po drugie, wydrukowałam wzór na kapcioskarpetki z dropsowej alaski, ale wzór okazał się mało zrozumiały, więc przewiniętą alaskę wrzuciłam do muski robótkowej i tak na mnie patrzyła...
A po trzecie w końcu - nie miewacie tak, że zimowa czapka nie dogaduje się z szalikiem i kołnierzem kurtki, podjeżdżając do góry i odsłaniając uszy? Ja miewam tak aż za często, więc myślałam, myślałam, aż wymyśliłam. Prototyp, jeszcze bez nazwy.



Wzór właśnie się pisze, mam nadzieję, że Wam się przyda :) Na rozmiar "dziecko" poszło mi 75g włóczki, na dorosły pewnie nieco ponad 100 wyjdzie - właśnie dziergam wersję na dorosłą osobę :)

Kasiu J, dziękuję i bardzo polecam TGV. A falbanka jest cudowna :)
Anno, dzięki :)
Ludwiko, zgadzam się, bardzo lubię proste i minimalistyczne formy :)

OGŁOSZENIE - POTRZEBNE TESTERKI

$
0
0


Dziewczyny (i chłopiny ;)) - wzór na czapkę, którą w końcu nazwałam "Pieris", jest napisany - w dwóch rozmiarach, dziecięcym i dorosłym. Jeśli ktoś ma ochotę go potestować, proszę o zgłaszanie się na maila (w kolumnie po prawej) - nie w komentarzach!

Szukam 2 osób do każdego rozmiaru. Sugerowana włóczka to Alaska z Garnstudio, 100% wełny, 70m/50g, na czapkę idą mniej niż 2 moteczki (po 50g każdy). Jako próbkę podaję szerokość 1 warkocza, czyli 6 oczek - i jest to dokładnie 3 cm na drutach 5mm.

Wzór po testach będzie dostępny na Ravelry, oczywiście.

  DZIĘKI ZA ZGŁOSZENIA, MAM JUŻ KOMPLET :)

A to właśnie kwiat "pieris" :)

Pieris - czapka, która nie ucieka

$
0
0
Z radością mogę zaprezentować stronę wzoru Pieris na Ravelry i zaprosić do zakupów :) Wzór będzie tańszy o 1$ do 10 października, wystarczy użyć kodu TRUSCAVECZKA.

Gotowa na zimę

$
0
0
Dzisiaj tylko część udziergu dziennego. Tylko część, bo reszta wciąż jeszcze utajniona, biorę udział w MKAL-u poświęconym Marii Skłodowskiej-Curie :) Ale będzie ładnie, mówię wam :) Jeśli ktoś jeszcze chce do MKAL-u dołączyć, Emily zaprasza. Wzór będzie publikowany również w języku polskim, więc nie martwcie się o tłumaczenia.
 (...A ja mu na to: No proszę cię, mam dwa noble.)
Czas na udzierg. Jest nim kolejna Scrappy Ski Hat autorstwa Justyny Lorkowskiej.

Nawet nie wiem, jakie to włóczki - poza tym, że jaskrawozielona to upolowana na szmateksie włóczka ręcznie przędziona i farbowana, stuprocentowa wełna.
 
Wymyśliłam też blogowe wyzwanie - pokażmy swoją gotowość do zimy :) Zróbcie zdjęcie włóczkom przygotowanym na najbliższe, zimowe projekty. jakie kolory w nich dominują? Jakie faktury? Co się wam w tej chwili najbardziej podoba?


A kiedy już to zrobicie, wklejcie sobie na blogu odznakę gotowości :)

Dehaef, uśmiałam się z twojej interpretacji Pieris :)
Barbaratoja, dokładnie to samo sądzę - nie lubię mieć garbu na karku z kolejnych warstw ocieplenia.
W Harmonii, Agnieszko, Włóczki Warmii, Grażynko, Nietylkoszaleństwo, Anko480, HM Pstro - jeśli jeszcze nie wpadłyście na zakupy, zachęcam do wypróbowania patentu i do zakupu wzoru, do 10-10 jest w obniżonej cenie. Można go kupić bezpośrednio u mnie, tylko dajcie znać na maila.
Jagodo, na youtube jest masa filmików i porad, ja nie czuję się kompetentna, bo powiem ci w sekrecie, że ja nie umiem szyć ;) Tunel na gumkę czy skrócenie spodni to szczyt moich umiejętności ;)
Kingo, Sarin, Marto Karolino, Lookbeauty - cieszę się, że mogłam pomóc :)
Wszystkim bardzo dziękuję za ciepłe słowa i zainteresowanie wzorem :) Jesteście kochane!

Biedroneczki są w kropeczki

$
0
0
...A rękawiczki dla Panicza - w serduszka, na prośbę przyszłego nosiciela. No i co, miała matka tłumaczyć, że nie wypada, że lepiej w miecze świetlne? ;) Nie tłumaczyła, tylko dziergała, co każą :)

Wydziergałam je z resztek Limy DROPSa (kupionej u Chmurki) i Merino de Luxe Yarn Art, z allegro. Ściągacze zrobiłam jak w Chwytliwych Mitenkach, pamiętacie naszą akcję? Taki ściągacz jest bardzo elastyczny i zwięzły zarazem.
A sznurek - ooo, to mój debiut na laleczce dziewiarskiej :)
Studentko zarządzania, to nie talent :) To wprawa i zamiłowanie jedynie - do dziergania nie trzeba ani szczególnej cierpliwosci (ta się dopiero wyćwiczy, podobnie jak pokora), ani przesadnego talentu, więc łap za druty i próbuj do upadłego :)
Chmurko, na Klubie Ręko-Dzielnych wrzucałam info, a na ravelry jest nawet polski wątek - wystarczy zamówić wzór (do dzisiaj jest za darmo) i dziergać :)
Katie Sew - dziękuję :)
Kruliczyco, sweater weather is better, jak mówi przysłowie ;)


Rękawiczki nie do pary

$
0
0
Zrobione są z włóczki Dancing Colors Yarn Art, która praktycznie się nie gugla, czyżby jakaś nowość? Kupiłam ją w pasmanterii, to 25%wełny i 75% akrylu, cienka (na druty 3,5 mm), słabo skręcona, bardzo ładnie cieniowana, nie gryzie, jest mięciutka. Wydajność to 270m/100g.
Punkciki są z resztek Super Soft Lana Gatto z Biferno.pl.
Rękawiczki zrobiłam na drutach 3,5mm, wg własnego pomysłu. Tym razem zdecydowałam się na zaokrągloną górę, zamiast czubatej, jak w poprzednich.

Dehaef, Motylku, W Harmonii - dzięki :)
Kasiu J. - fajnie, że dołączyłaś :) Piękne włóczki :)
Edi.res - no skoro Panicz takie chciał, to niech ma :))
Beatko - sprawdzamy zapasy, nie wyroby :)
Joanno Cosel, widziałam już :) Świetne!
Sylwio, dziękuję, banner już się tworzy :)
GaMo, super włóczki :) Dzięki za przystąpienie do akcji!




Otulam jesień :)

$
0
0

Otulacz zrobiony z Angory RAM i DancingColors Yarn Artu na drutach 4mm.
Schemat graficzny znalazłam tutaj - klik! A zainspirowałam się szalami Xhaftx z bloga Haft na bloxie :)


Wszystkim gotowym do zimy dziękuję za przyłączenie się do manifestu - a niezdecydowane koleżanki zapraszam :)

Dziękuję też za miłe słowa pod adresem rękawiczek :)

Brum brum, czyli czapka dla zmotoryzowanych

$
0
0

Czapkę wydziergałam z Supersofta Lana Gatto (ma pod spodem opaśnicę na uszy, żeby pogrubić otok i uniknąć gryzienia), Merino de Luxe Yarn Artu i Limy Dropsa :) Druty KnitPro drewniane 4,5 mm.
Jeśli idzie o wzór, to co prawda kupiłam schemat Bus and Car Beanie, ale wykorzystałam z niego tylko pomysł na dwukolorowy ściągacz (corrugated ribbing) i kształty autek, a resztę zrobiłam po swojemu. Opisu nie polecam za bardzo w wersji angielskiej, może w niemieckiej jest lepiej opisany :)
Do kompletu Paniczowi brakuje jeszcze tylko otulacza na szyjkę, ale na razie nie mam pomysłu. Zostało mi za mało włóczki na szalik, niestety, a nie chcę już dokupować.


Dziękuję bardzo, Dehaef, Ewo, Asiu, Kasiu J., Dendrobium, Tnko, Fusiku, Elianko za pochwałę mojego otulacza. Kiedy go dziergałam, byłam pełna watpliwości, wydawał mi się zbyt raby, za bardzo krzykliwy. Tymczasem efekt końcowy przyniósł zaskoczenie - jednak wyszło zadowalająco :) I Wam się podoba, a to mnie szczególnie cieszy :)


Kompletowanie

$
0
0
I znów coś w poprzedniej kolorystyce. Teraz Panicz jest opakowany jak trzeba na nadchodzące chłody.

Włóczki te same, co poprzednio: Merino de Luxe YarnArtu i Lima Dropsa, druty 4,5mm.

3nereido, dziękuję :) Syn założył czapkę i stwierdził "O, nie ghyzie?" ;)
Marzenko, zarumieniłam się :)
Kasiu J., nie wiem, czy męska, ale na pewno pasująca do zainteresowań ;)

12 czapek na 12 miesięcy i MKAL

$
0
0
Słuchajta, słuchajta!
Na blogu Handmade Project znalazłam akcję, skrojoną idealnie dla mnie - 12 czapek w 1 rok :) Zabawa polega na tym, by co miesiąc zrobić jedną czapkę. Dla mnie bomba, czapki to mój ulubiony wyrób dziewiarski :)

No to moja listopadowa czapka wygląda tak:

Klasyczny ślimaczek, zrobiony z włóczki Dancing Colors Yarn Art na drutach 3,5 mm, karbonowych KnitPro (Dehaef, :* )
Skorzystałam ze wzoru z kultowej strony ABC robótek na drutach :)
A poniżej wynik mojego udziału w MKAL-u Maria Curie.







Wydziergane z Aladino Lana Gatto na drutach 2,5 mm, KnitPro, aluminiowych.
 Pozwolę sobie jeszcze pomęczyć was moją fizys, jak widać otulacz stał się moim ulubionym akcesorium ;)



Wiesiu, Bevo, W Harmonii, Dehaef, Sylwio, dziękuję za miłe słowa - golfik został przez Panicza w pełni zaakceptowany i teraz się z nim nie rozstaje, choć ciut jeszcze za ciepło na takie stroje ;)
Incisivi, Marto D., cieszę się, że mogłam pomóc :)

Kaneli mittens

$
0
0
Kaneli Mittens dla Olgi.
Wydziergane z Alaski Dropsa, druty 4,5 mm. Poszło dokładnie 100g (2 motki) włóczki. Ale kciuk drugiej dziergałam na oparach ;) Rozmiar jest na dziewieciolatkę, więc na dorosłe rękawiczki na pewno 100g nie wystarczy.

Dziergało się szybko i przyjemnie :) Wzór jest jasno i zwięźle opisany, szczerze polecam.
Minimyszo, koniecznie! A czapki zawsze można podrzucić do jakiejś instytucji charytatywnej, pamiętacie zeszłoroczne szaliki dla Caritas?
Dehaef, Kasiu J., Edi.es, A.Bo dziękuję :)
Barbaro, ja też z samego czytania to wiedziałam mniej, niż na początku ;)
Joanno, na drugim kciuku są moje inicjały :)
3nereido, dziękuję :) Ślimaczka strasznie chciałam spróbować, mnie jest w nim okropnie, ale np. córka wyglada ładnie w tym fasonie, więc może powstanie ich więcej :)
Deilephilo, zaleta bycia mamą domową (nie niepracującą, aż tak dobrze to nie jest, pracuję zdalnie po prostu).
Urszulo, wzór rękawiczek jest też po polsku dostępny, zachęcam do dziergania :)

Arrow Cowl

$
0
0


Skończyłam szczęśliwie Arrow Cowl według wzoru Asji Janeczek. Siedziałam sobie w niej rano, przyszło dziecko i powiedziało "O, jakie to ładne, przymierzę sobie. Mamo, mogę to sobie wziąć?"
A wydziergałam z niespełna 2 motków Cashmiry Alize (kontrastowy prążek jest z Karismy Dropsa) na drutach 4mm.
Wzór ma być niedługo dostępny i powiem wam, konstrukcja jest bardzo dobrze przemyślana i wszystko się pieknie układa (także na mnie, choć wolałam atrakcyjniejszą modelkę do zdjęć zatrudnić). Dziergałam rozmiar M, damski.

Yvonne, ja też uwielbiam warkocze :)
Ewo, Joanno, dziękuję :)
Hogato, są bardzo cieplutkie - włóczka to 100% wełny, a specjalnie robiłam na cieńszych drutach, żeby były bardziej szczelne :)
Beatko, podobne szydełkowe rękawiczki (z warkoczem!) też gdzieś widziałam :)

Do zobaczenia na miejscu

$
0
0
Nie nie, nie umawiam się z wami na spotkanie w jakimś tajemniczym miejscu. Po prostu tak się nazywa sweter, który sobie wydziergałam - zeszło mi dokładnie 15 dni codziennej pracy, szybko chyba, biorąc pod uwagę, ile mam wolnego czasu :D




Sweter z Nepala DROPS, druty 4,5mm i 5mm, KnitPro drewniane. Włóczki zużyłam 80 dag i parę metrów - na rozmiar 48.
See you there by Joji Locatelli
Wzór jest doskonale opisany, nie da się pomylić, każdy krok jest jasno wyjaśniony. Nie trzeba też umieć nic szczególnego. Rękawy wrabiane są metodą contiguous, opisaną krok po kroczku, więc dziergają się same.
Lepszych zdjęć pewnie nie będzie, bo nikt mi nie umie ich zrobić ;) Powyższe strzelała Olga.




Asju, dzięki :) I bardzo dziękuję za możliwość testowania wzoru :)
Hogato, widzę w niej ostatnio takie modelkowe skłonności (o ile akurat nie wywala jęzora i nie gra mi na nosie oczywiście) :)
Kasiu J., wzór bardzo polecam. A kolor jest bombowy, mam jeszcze tę włóczkę i zamierzam więcej z niej wydziergać. Zwłaszcza, że po praniu i płukaniu w płynie z lanoliną robi się mięciusia.
Moniko, dzięki :) Ja też je lubię (ostatnio głównie warkoczuję).
Unhumblebee, dzięki za miłe słowa :)
Edi-es, to jest naprawdę fajna rzecz, polecam :)
Asiu, dzięki. Z czapki nie jestem zbyt zadowolona, ale rękawiczki chyba dziergnę raz jeszcze, tym razem dla siebie. Jakby mi się te radioaktywne pobrudziły, nie? ;)
Ewo, moja córa ma 9 lat, ale czasem zachowuje się zupełnie jak nastolatka. To już? ;)
Patrycjo, Kamo, dziękuję :)
Soniu, nagłówek robiłam po prostu w Gimpie, girlandę znalazłam w necie, była udostępniana za darmo.
Magdaleno, super :)
Dorotheo, i mnie to chyba czeka ;)
Rossnett, dziękuję.
Kropko, to koktal iście alchemiczny. A autorka wzoru jest wojskową pilotką w dodatku!
Loui Choco, polecam się na przyszłość ;)

Ostrzeżenie przed mrozem

$
0
0
No i co? Błyskawicznie wydziergałam dziecku komin - bo zimno, a tu mówią, że wrócą dodatnie temperatury. Może to i dobrze - święta Barbara po wodzie, Boże Narodzenie po lodzie :)


Włóczki to Nepal (fiolet i ecru) i Alaska (szara), po jednym motku, druty 5 i 6mm.
Mnie po sfałdowaniu się średnio podoba, ale właścicielka zadowolna. Może jeszcze zmięknie i będzie się ładniej układać.

Dehaef, dziękuję :* Mam nadzieję, że kolejne też będą się podobać, bo plany mam rozbudowane ;)
Aniu, dziękuję bardzo :) Zależało mi na dopasowanym swetrze, żeby nie dodawać sobie kilogramów workowatym tworem ;)
Rzeko, dziękuję :)
Urszulo, sweterek sam się dziergał, wyjątkowo szybka robótka, serio!
Korespondentko, dziękuję :) Na szczęście wzór jest tak opisany, że nie sposób się pomylić ;)
Pietruszko, zamiast zazdrościć - rób :)
Ewo, włóczka jest bardzo jedwabista, naprawdę się polubiłyśmy ;)
Fouzune, sweter jest bardzo cieplutki i niestraszna mi zima ;)
Kasiu, dziękuję :)


Dzierganie i czytanie?

$
0
0
Dzierga się Stalowa Oliwka:
A czyta się Pratchett (robię sobie powtórkę z całości, może do wiosny skończę ;) )
Zdjęcie ze strony Discworld.strefa.pl

I jeden z ukochanych cytatów: 

Talent określa, co człowiek robi, nie określa, kim człowiek jest.(...) Kiedy wiesz, kim jesteś, możesz dokonać wszystkiego.

Samosiu, wzór jest darmowy :) A otulacz pójdzie chyba do prucia, za sztywny wyszedł.
Kasiu, kolory są wzięte z czapki (mój osobisty wurm, który mi córa podebrała) i rękawiczek :)
Szyszko, cieszę się, że się udało :)
Lauro, nie robię nagłówków na zamówienie.
Ewo, dzięki :)
Królko, musi się dać ;) Nie mam windows, więc ścieżki ci nie podam, ale katalog na pewno tak się nazywa.

Basina Cool Wool

$
0
0
Powiem wam, że ta czapka dostarczyła mi nieco frustracji. wzór jest prosty i dobrze opisany, łatwo go zapamiętać - ale i tak...
Napierw zaczęłam robić czapkę z niebieskiej włóczki. Dojechałam do połowy, pooglądałam się w lusterku i zwątpiłam. No nie, ja już chyba wyrosłam z niebieskiego o tej wyrazistości ;)
Tak więc sprułam całokształt, syneczkowi przyda się niebieski golfik do nowej kurtki.
Potem zaczęłam dziergać z fioletowego nepala (4434), tego samego, z którego zrobiłam sweter.
I w końcu czapka powstała:


Modelka nieco przytłoczona, bo czapka na nią za duża ;)
Niestety, w czapce wyglądam jak ićstont. Ale okazało się, że moja przyjaciółka uznała tę czapkę za To, Czego Potrzebuje Tej Zimy ;) I tym sposobem czapka znajdzie przytulny dom. I KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Czapka z nepala, druty 5,5 mm.
Wzór nazywa się Cool Wool i jest wariacją na temat klasycznego ślimaka :)

//edit: Zupełnie zapomniałam, że czapka powstała w ramach akcji 12 czapek w jeden rok :)


Wioleto, ja jestem fanką cyklu o czarownicach. I jeża ;)
Dorotheo, jeśli lubisz fantasy i humor, to koniecznie!
Joanno Cosel, mam identyczne postanowienie :)


Zupełnie zepsuta ja

$
0
0
Czemu zepsuta? A jak nazwać kobietę, która odziewa się w jedwabie i kaszmiry? Tak, ja wiem, jedwab w robótkach jest śliski. Błyszczący. Haczy o skórki i niedoskonałości skóry jak mikrofibra (na nim zresztą wzorowana). Ale nie w tej włóczce! Kurczę, jedwab, kaszmir i merino tworzą trójcę idealną. Polecam miłośnie ;) Włóczka nazywa się Silk & Cashmere i jest produkcji firmy Gazzal, a kupiłam ją w 3ściegach. Chwilę zeszło mi wymyślenie, co najlepiej podkreśli jej urodę i w końcu zdecydowałam się na ścieg jodełkowy (znany też jako herringbone).
Przy okazji zdjęcie do akcji "Dzierganie i czytanie" ;) I widać, czemu wolę czytnik od papieru - nie mogłam zapanować nad książką, która mi odjeżdżała co chwilę. Widział kto, żeby czytnik był taki samowolny? ;)
Ale oczywiście moje zakupy nie mogły być jednomotkowe - oto więc reszta łupów:
Szczególnie ciekawa jestem tego Kartopu, bo wygląda bardzo zabawnie i ciekawie. O testach poszczególnych włóczek będę donosić na bieżąco, mam nadzieję, że nie tylko ja się w nich zakocham :)




Leno, nie znałaś tego? :D Wpisz w google Ić stont a znajdziesz jeszcze inne fajne memy :)
Kasiu, wyglądałam w niej jak ićstont z odsetkami, serio ;)
Olaboga, adoptuj, proszę uprzejmie :)
Deilephilo, dzięki :)

Trus o ciepłych uszach

$
0
0
A dlaczego Trus ma ciepłe uszy? Bo skończyła opaskę z Same Wiecie Której włóczki ;) I ta opaska jest och, jaka ciepła i och jaka miękka i w ogóle och :)
Robiłam według tego opisu, ale zrezygnowałam z guzików:
Druty 5,5 mm, na opaskę poszło pół motka.

A tu podkładki pod kubeczki, proste, grające kolorem i niekonwencjonalną dekoracją :) Wydziergane z jeansu YarnArtu, szydełko 4mm.
Wzór stąd:
Lucy, ja argument o szeleście i zapachu słyszę od każdego, kto nie czytał na czytniku ;) Mam na nim mnóstwo książek, także tych dla dzieci, pozrzucane artykuły z neta i w ogóle nie wyobrażam sobie czytania z papieru, kiedy mogę wygodniej ;)
Dorotheo, wiesz, gdzie go szukać ;)
Kasiu B., no to szybciutko, zanim wykupią ;)
Asju, kobieto zepsuta - bratnie dusze z nas, ani chybi ;)
Que Saba, nie jesteś jedyna, jak czytam w komentarzach - czas rozkręcić jakiś klub? :)
Moniko, włóczkożerny, ale jaki mięsisty i ciepły :)
Debbie, a może pokombinować z innym szablonem?
Leno, tfu tfu, właśnie się dowiedziałam, że jestem zepsuta mniej, bo kolano mam w całości i tylko udaje kontuzję ;) Więc wiesz, nie zapeszaj :D
Annette, no ba!

Viewing all 248 articles
Browse latest View live